Gdy zaczynałam moją przygodę z szydełkowaniem, pierwszym zakupionym kordonkiem była grubsza Aria 5. Nie pamiętam jakiego szydełka wtedy użyłam, ale na pewno co najmniej 1,5 mm, choć pewnie znalazły by się miłośniczki luźniejszych splotów i użyły by szydełka 2 mm.
W miarę jak nabierałam wprawy, przechodziłam na cieńsze kordonki i zmniejszałam szydełko. Serwetki powyżej są zrobione z kordonka Muza 20 szydełkiem 1 mm Pony. Nie będę ukrywać, że właśnie te szydełka sobie upodobałam najbardziej z powodu bardzo proporcjonalnej budowy, ale o tym innym razem :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz